Wykluczeni — Aleksandra Szałek

Wykluczeni okl2016

Autorka recenzji: Magdalena Wardęcka

 

 

Tajemnica starych korytarzy

Coś się kryje w podziemnych korytarzach, coś czai się w cieniu. Coś przechadza się po ciemnych tunelach i woła o sprawiedliwość.

To nie tylko matka, która wiele lat temu właśnie w tych tunelach straciła syna, ani dzieci szukające tam zabawy. To przebudzają się echa przeszłości.

Aleksandra Szałek zabiera czytelnika w podróż pełną grozy, która między innymi prowadzi przez sieć starych, podziemnych bunkrów. To właśnie w nich dwadzieścia lat wcześniej zostały znalezione zwłoki dwunastoletniego chłopca. Po dziś dzień jego śmierć pozostaje nierozwiązaną zagadką, ale matka chłopca, oszalała z rozpaczy, nadal snuje się po korytarzach bunkra, szukając odpowiedzi. To właśnie ona słyszy w bunkrach głosy, to ona gna za niewidzialnymi cieniami i to właśnie matka nieżyjącego chłopca powtarza słowa „ona powróciła i zabije ponownie”.

Nikt nie dowierza słowom zdziwaczałej staruszki do czasu, aż po dwudziestu latach w opuszczonych bunkrach zgubi się autystyczny chłopiec. Wszystko wskazuje na to, że do sieci podziemnych korytarzy nie wszedł sam.

 

Każde miasto ma swoją historię, legendy i tajemnice. Każde skrywa mroczne sekrety i mrożące krew w żyłach opowieści. Nie inaczej jest w przypadku miasta opisanego przez Aleksandrę Szałek w książce Wykluczeni. To mała miejscowość, do którego starsi ludzie już przywykli, a młodzi nienawidzą i za wszelką cenę próbują się z niej wydostać.

 

To nie jest jednak tylko opowieść o mieście, jego tajemnicach, niewyjaśnionej śmierci czy szaleństwie. Wykluczeni to książka przede wszystkim o okrucieństwie i nienawiści, o kondycji zwłaszcza młodego człowieka we współczesnym świecie. Jest to powieść o ksenofobii, strachu przed innością i agresji. W końcu jest to książka o wykluczonych i o tych złych, którzy zawsze będą kroczyć po tym świecie.

 

Wykluczeni Agnieszki Szałek to bardzo mocna pozycja, w której autorka poruszyła ważne tematy. Autorka przekracza granice, obnaża mankamenty społeczeństwa, konfrontuje z okrucieństwem, pokazuje do czego prowadzi nienawiść, podkreśla, że niektórzy rodzą się po prostu z natury źli.

 

Początkowo autorka operuje dość młodzieżową narracją, co sugerowało, że książka może być przeznaczona dla nico młodszych czytelników. Przy tym jednak Aleksandra Szałek nie pozbawia tej opowieści klimatu grozy i dreszczyku emocji. Strona po stronie te odczucia zaczynają narastać, by na chwilę przygasnąć, a następnie uderzyć ze zdwojoną siłą.

 

Wykluczeni to bardzo dobra książka, która długo nie daje o sobie zapomnieć. Pozostawia w czytelniku poczucie dojmującego smutku i swego rodzaju pustki…