Igrzyska Śmierci. W pierścieniu ognia - Suzanne Collins

Igrzyska smierci 2017

NINIEJSZA RECENZJA AUTORSTWA AGNIESZKI MAĆKOWIAK
ZOSTAŁA NAGRODZONA - II MIEJSCE
W VII KONKURSIE RECENZENCKIM KUŹNI LITERACKIEJ - Offeliada 2017

 

Dziewczyna igrająca z ogniem...

Nie tak dawno temu postanowiłam sięgnąć po książę, która w ciągu kilku poprzednich lat zagościła na półkach wielu młodych czytelników, zyskując sławę na całym świecie. Mowa tu o bestsellerze, którego autorką jest amerykańska pisarka, Suzanne Collins. Zasłynęła ona z trylogii, pt. ,,Igrzyska Śmierci’’, a następnie wydała serię książek dla dzieci i młodzieży, pt. ,,Kroniki Podziemia’’. Osobiście zdołałam sięgnąć po wszystkie wyżej wymienione książki, aczkolwiek mam zamiar skupić się na drugiej części z trylogii, a mianowicie na ,,Igrzyskach Śmierci: W Pierścieniu Ognia”, ponieważ ze wszystkich dzieł Suzanne Collins, właśnie w tym przypadku najbardziej widać przepaść między książką a jej ekranizacją.


Fabuła powieści toczy się w dalekiej przyszłości, na terenach Ameryki Północnej zniszczonej wojną. Jedyna pozostała na świecie cywilizacja to państwo Panem, podzielone na 12 dystryktów. W centrum Panem znajduje się stolica zwana Kapitolem, mlekiem i miodem płynąca, w przeciwieństwie do dystryktów, które ją otaczają. Co roku Kapitol organizuje dożynki, na których wybiera się osoby w młodym wieku do walki między sobą na śmierć i życie na tzw. Igrzyskach Głodowych. Główną bohaterką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która w tej części trylogii musi ponownie stawić czoła władzy oraz swoim nowym przeciwnikom. Jej zadaniem jest również zahamowanie rebelii wewnątrz dystryktów, którą niechcący rozpoczęła.

Wbrew pozorom fabuła jest bardzo spójna i ciekawa. Sam zamysł autorki budzi pozytywne emocje i przyciąga czytelnika, lecz przez to, iż narrator jest pierwszoosobowy możemy spotkać się z wielce monotonnymi opisami spostrzeżeń i przemyśleń głównej bohaterki, które ciągną się niemal przez całą lekturę. W niektórych momentach może to nawet wywołać chęć przekartkowania książki do ciekawszych momentów. Głównym powodem tego jest specyficzny charakter Katniss, która jest dosyć oschła i ponura. Jak to w książce młodzieżowej, oczywiście musi pojawić się romans toczący się tuż obok najważniejszych wydarzeń w książce. Trójkąt miłosny, który wplotła do książki Collins jest, moim zdaniem, beznadziejny: początkowo główna bohaterka jest obojętna wobec dwóch chłopców, którzy o nią zabiegają, a następnie w sposób sztuczny i nieprzekonujący rozpacza, gdy dowiaduje się, iż może stracić któregoś z nich. Tak naprawdę to właśnie wątek miłosny jest najsłabszym elementem tej części trylogii. W dziele można także od razu dostrzec, że autorka inspirowała się kulturą starożytną, już sam motyw walki na śmierć i życie, odwołuje do walk gladiatorów, a opisy ubrań w dużej mierze mogą kojarzyć się z rzymskimi togami.

Pomimo moich przeżyć z książką, z niecierpliwością wyczekiwałam na premierę filmu, i się nie zawiodłam. ,,Igrzyska Śmierci: W Pierścieniu Ognia’’ zostały zekranizowane w 2013r. Film w reżyserii Francisa Lawrence’a jest o wiele lepszy od książki. Twórcy wybrali z książki najlepsze elementy i włożyli je w ponad dwugodzinny film, przepełniony wspaniałymi efektami specjalnymi. Na owe efekty składają się nie tylko świetne sceny walki, ale także muzyka, która je dopełnia. Warto także wyróżnić pracę scenografów i kostiumologów. Ci ostatni, moim zdaniem, obdarzeni są niesamowita wyobraźnią. Ubrania elit zamieszkujących stolicę zachwycają formą i wręcz odurzają ferią barw. Wielką zaletą filmu są także aktorzy, a Jennifer Lawrence wspaniale sprawdziła się w roli Katniss Everdeen. Jest przekonująca i dokładnie taka, jak ją sobie wyobraziłam. Mimo tego, iż twórcy postanowili nie wprowadzać do filmu paru chwytających za serce fragmentów z bestselleru, jak np. Katniss spędzająca beztroskie chwile na plaży ze swoimi sojusznikami, to i tak adaptacja filmowa wypadła pierwszorzędnie.

Reasumując, po książkę warto sięgać, gdy naprawdę nie ma się niczego lepszego do przeczytania pod ręką. Jednak jest wiele innych, ciekawszych książek, którym można poświęcić swój cenny czas, a jeśli ktoś ma ochotę zagłębić się w historię Katniss, to bardzo serdecznie polecam film.