Literackie przechadzki po Paryżu - Aleksandra Bajerska

Literackie_przechadzki_po_Paryzu_okl.jpg

Autorka recenzji: Irmina Kosmala 


Stolica świata zaklęta w literaturze

Pamiętam swój pierwszy lot do Francji i lekturę towarzyszącą tej niezwykłej wyprawie. Był to Ojciec Goriot Balzaca. Uznałam wówczas, że wybrana książka posłuży mi w tej, dość spontanicznej, eskapadzie za soczewkę. Przybliżając paryskie dziewiętnastowieczne przestrzenie oraz wprowadzając w klimat, jakim niegdyś były nasycone („frenetyczne mgły”), pozwoli poznać obcy mi dotąd świat.

Dziś, po latach, po raz kolejny mogę odbyć literacką podróż, bez pakowania plecaka i udręki godzin oczekiwania na start samolotu. Dzięki Literackim przechadzkom po Paryżu Aleksandry Bajerskiej przypominam sobie wszystkie odbyte podróże do stolicy świata tętniącej życiem i historią, po której się w tym oszałamiającym miejscu stąpa.

Książka A. Bajerskiej to nie nerwowy bieg za przewodnikiem w skwarze paryskiego słońca, a niespieszna przechadzka, w której autorka spokojnie opowiada słuchającemu o historii miasta. Kreśląc przed nami tło historyczne Paryża, pokazuje krok po kroku, w jaki sposób stał się on stolicą.

Niniejsza książka, obfitująca w liczne przypisy, bogatą bibliografię i źródła internetowe, stanowi odpowiedź na niedostatek monograficznych opracowań tematu, który stał się impulsem do napisania pracy doktorskiej.

 

Celem książki było oczywiście ukazanie obrazu Paryża w polskiej literaturze drugiej połowy XIX w. Autorka dokonała analizy powieści paryskich (z licznymi odniesieniami, odwołaniami i inspiracjami Paryżem powieści polskich), w oparciu o źródła historyczne oraz opracowania.

 

Nie ukrywam, że najbardziej w tej niespiesznej literackiej włóczędze po paryskich lekturach urzekł mnie rozdział trzeci poświęcony obrazowi Paryża w polskich powieściach. Miasto jawi się w nich w sposób wieloznaczny – jako marzenie o miejscu zbliżonym do utopijnego Raju, magicznej przestrzeni, w której można odnaleźć lub zrealizować swoje powołanie, jako przygoda, której bezwarunkowo należy doświadczyć. Bywa wabiące, ponętne i zmysłowe. Lecz bywa również zdradliwe – „Paryż był jak lampa, która przyciągała lecące na oślep ćmy. Bohaterowie unosili się na skrzydłach marzeń i lecieli w kierunku paryskiego światła, jednak gdy docierali do celu, ginęli spalani paryskim płomieniem” (s. 158).

Autorka ciekawie oprowadza nas po jasnych i ciemnych zakamarkach jednego z najważniejszych miejsc świata, opisując go często dobitnie jako „lekarstwo, narkotyk, truciznę”. Dzięki tej publikacji zostaniemy zapoznani z „katalogiem typów emigracyjnych” , pośród których, zdaje się, najtrudniejszą emigracyjną przygodę odbywała kobieta.

 

Z kart Literackich przechadzek… wyziera zatem Paryż Potwór, Paryż Babilon i Paryż Raj. Miasto natchnienia dla artystów, dosytu dla spragnionych ciał oraz nadzieja dla udręczonych dusz. Dajmy się zaprosić na paryską włóczęgę z Aleksandrą Bajerską. Obiecuję, że rozbudzi ona w nas czytelnicze pragnienia, by sięgnąć po choć jedną z przywołanych przez autorkę książek.

 

--------------------------------------

Aleksandra Bajerska, Literackie przechadzki po Paryżu, Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2022.