„Blask” M. Mazzantini, czyli radość czytania

 

(Ponoworoczne spotkanie Kuźni Literackiej – 06.01.2019)

 

„Oto kwintesencja najsłodszego oszustwa, bo czyż nie tym jest miłość? Garstką cukru, która zmienia molekuły, pęcznieje i mami, a potem w kontakcie z ciepłą wklęsłością członków ulatnia się, jak iluzoryczna treść snów”.

                                            M. Mazzantini

 

Historii o zakazanej miłości były setki. Ot, choćby ostatnia proza trzymana  przez nas w rękach Juliana Barnesa „Jedyna historia” jest tego jawnym dowodem. Tym razem jednak włoska artystka irlandzkiego pochodzenia, Margaret Mazzantini, autorka pięciu powieści oraz dwóch dramatów, zaprasza nas do świata dorastających chłopców, których wszystko różni (pochodzenie, status społeczny, styl życia, rodzinnie relacje) prócz miejsca zamieszkania (ta sama wielorodzinna kamienica) oraz stosunku do płci (obaj rozpoznają w sobie naturę homoseksualną).

Tragizm ich związku polega na tym, że przez większą część życia muszą się ukrywać, by nie zostać przez swych włoskich pobratymców skazani na ostracyzm.

 

(Szerzej o lekturze – TUTAJ)

Czytaj więcej...

Listopadowe spotkanie Kuźniaków - 11.11.2018 r.

 

Sąd nad Susan

Życie to tylko pieprzony doczesny zamęt.

                                 - Julian Barnes

 

W listopadzie postanowiliśmy pochylić się nad książką omawianego już wcześniej przez nas Juliana Barnesa. Autor „Zgiełku czasu” rozpostarł przed nami tym razem zupełnie odmienną wizję: oto trójgłosowy dramat psychologiczny rozpisany przez autora na trzy akty. Przed nami "Jedyna historia".

Czytaj więcej...