Walentynkowy esej o miłości księdza prof. Antoniego Siemianowskiego

KRAJOBRAZ UCZUĆ KOBIET I MĘŻCZYZN W PRZEKROJU HISTORYCZNYM
(Omówienie książki Jerzego Besali Miłość i strach)

Czytaj więcej...

„Nie/Boska” po gnieźnieńsku (czyli dekonstrukcja krzyża)

 

Za co kochamy aktorów? Za to, że są. Za co kochamy aktorów teatralnych? Za to, że są blisko, niemal w zasięgu ręki, że są żywą, nieustannie odradzająca się materią sztuki scenicznej. A za co kochamy aktorów teatralnych z miasta średniej wielkości? Za to, że co jakiś czas pod ręką świetnego realizatora potrafią stworzyć widowisko, którego – jak mniemam – nie powstydziłyby się sceny powszechnie w kraju znane i cenione. Do tej grupy widowisk można chyba bez większego ryzyka zaliczyć „Nie/Boską komedię. Rzecz o krzyżu”, spektakl – według Zygmunta Krasińskiego – napisany i wyreżyserowany przez Piotra Kruszczyńskiego dla gnieźnieńskiego Teatru im. A. Fredry. Użyłem tutaj określenia „napisany” w pełni świadomie, ponieważ Piotr Kruszczyński – opracowując tekst „Nie-Boskiej komedii” na potrzeby półtoragodzinnego spektaklu, stworzył niemal nową jakość. Przede wszystkim skrócił oryginał (niemożliwy w zasadzie do wystawienia na tradycyjnej scenie w wersji autorskiej), uwspółcześnił i wrzucił w aktualne polskie konteksty kulturowe oraz polityczne. O ile pierwsza część gnieźnieńskiej premiery (odpowiadająca dwóm pierwszym częściom dramatu Krasińskiego) pozostaje – jako „dramat rodzinny” – w kręgu zagadnień aktualnych zawsze i wszędzie, o tyle część druga, patriotyczno-historiozoficzna, niemal wprost wpisuje się w polskie tu i teraz (nie tracąc przy tym uniwersalistycznego przesłania), a przynajmniej tak jest odczytywana przez sporą część (jeżeli nie większość) publiczności.

 

 

Czytaj więcej...

Forma literatury w trasach i dworcach kolejowych - Piotr Goszczycki

Likwidacja jakiejkolwiek linii kolejowej to tragedia dla regionu i jej mieszkańców. Odbudowa jakiekolwiek linii, czy dworca, to ogromny sukces. A co do tego ma literatura?

Czytaj więcej...

Wielotwarzowość książki - Iza Budzyńska

- Wprowadzenie do happeningu-wystawy zorganizowanego przez Klub Dyskusji o Książce przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gnieźnie i Stowarzyszenie Konfraternia Teatralna 21 maja 2010r.

Czytaj więcej...

Kawa w miejscu pracy - Piotr Goszczycki

Dla wielu osób kawa to podstawa egzystencji. To właśnie od niej zależy jakość wschodzącego dnia, czy długiego czasu pracy. Od razu powstaje podział, w jakich godzinach odbywa się praca i w jakich warunkach. Największy komfort – jakby się zdawało – mają pracownicy biurowi. Siedząc sobie przed komputerem, obok klawiatury stawiają ulubiony kubek z kawą. Delektują się naparem i wszystko gra. Nawet w obliczu zagrożenia, jakie powoduje niechciane trącenie kubka i zalanie brązową kałużą bardzo ważnych dokumentów. Istnieje przecież zakaz spożywania posiłków w miejscu pracy. Do takich celów powinno być pomieszczenie zwane powszechnie jadalnią.

Czytaj więcej...