Nie mogę się doczekać… kiedy wreszcie pójdę do nieba - Fannie Flag

Najnowsza powieść amerykańskiej pisarki, autorki Smażonych zielonych pomidorów, to historia sympatycznej staruszki o imieniu Elner, jej rodziny oraz przyjaciół zamieszkujących amerykańską prowincję.

Główna bohaterka od początku budzi sympatię, bo kocha ludzi, zwierzęta, naturę i wspaniale gotuje. Bywa niesforna jak dziecko, pomimo zakazu siostrzenicy i osiemdziesiątki na karku wdrapuje się na drzewo figowe w swoim ogrodzie, by zdobyć owoce do placka. W życiowych sytuacjach jest jednak dobrym  doradcą, potrafi bezinteresownie pomagać ludziom.


Z tego powodu jest najbardziej znaną i popularną staruszką w miasteczku.


Pewnego dnia w jej życiu zachodzi dziwny wypadek, który pozwala przenieść się w zaświaty i zobaczyć, na czym polega życie pozagrobowe.


Mimo sympatii, jaką zdobywa bohaterka, książka jest miejscami nudna i niestety banalna. Świat amerykańskiej prowincji wydaje się wyidealizowany i jałowy. Wśród pojawiających się postaci, tylko Elner i jej zmarła siostra, którą spotka w niebie, są wyraziste i warte zapamiętania.


Koncepcja zaświatów jest niedopracowana, nie zaskakuje świeżością czy inwencją, a próba wyjaśnienia aktu tworzenia świata i ludzi drażni swoją naiwnością. Całość tworzy powierzchowną „bajeczkę”, która na szczęście nie jest pozbawiona elementów humorystycznych, więc w miarę łatwo przebrnąć przez lekturę i bez większego namysłu czy refleksji odłożyć na półkę.


Książka może być przydatna dla zabicia czasu w podróży.

 

 

                                                                                             Katarzyna Sztuba (magazyn "Głosik")
                                                                                                           www.linkpolska.com