NIKE dla gnieźnianina

Z wieży kościoła na końcu długiego rynku
widać dalekie czarne góry.

Z wierzchołka góry
widać daleką wieżę białego kościoła.

Niemodlin.
Bezbożna msza podziwu pełna*

 


Trzynastego w piątek w Dużej Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury doszło do zbratania Człowieka z Człowiekiem. Autorem spontanicznej i pięknie wygłoszonej laudacji był  Krzysztof Szymoniak. Wychwalał w niej twórczość poetycką swego przyjaciela. Stwierdził, że zaprezentowany przez poetę tomik Plan miasta spokojnie mógłby być nominowany do literackiej nagrody NIKE.  O kim mowa?

Z wykształcenia polonista, teatrolog, specjalista zarządzania projektami UE, dziennikarz. Miłośnik Piłsudskiego i Kazimierza Wielkiego. Laureat kilkunastu nagród literackich. Autor opowiadań, tekstów scenicznych i radiowych, zbiorów poetyckich: „Okoliczności i inne wiersze”, „Biała ściana”, „Plan miasta”; współautor antologii poezji kontrkulturowej „Droga do ashramu”. Jego zainteresowania muzyką zaowocowały prezesurą Gnieźnieńskiego Towarzystwa Jazzowego oraz współudziałem w organizowaniu Warsztatów Jazzu Tradycyjnego.

Swe najnowsze wiersze osadził autor w przestrzeni miasta. Drepczemy w nich zatem tuż za poetą ulicą lekko pod górkę, potem w dół, patrzymy przez okno i widzimy, że poezję można wykuć z zimnej prozy kamienia chodniczego; stawiać kamień na kamieniu, jak u Myśliwskiego. To takie proste. Wystarczy spojrzeć: z bruku przeświecają fragmenty połamanych liter.

Autorem poezji z najwyższej półki, w końcu trzeba to powiedzieć, jest Jerzy Kałwak. Ilustracje do Planu miasta wykonała jego córka, Wiktoria, której zdjęcia "roznegliżowanej przestrzeni" mogliśmy oglądać piątkowego wieczoru do woli.


      
na zdjęciu poeta - Jerzy Kałwak


     jedno ze zdjęć z wystawy fotograficznej Wiktorii Kałwak


    Uwagę wielu gości przykuł również obraz Wiktorii, wykonany techniką akrylową.




*wiersz "Niemodlin", [w:] Jerzy Kałwak, Plan miasta, Gaudentinum 2009.