Nie NAPISANY WIERSZ - Bogusław Jasiński
Wiersze o wierszach...
Bogusław Jasiński pokusił się o dwa tomy poetyckie: „Po drugiej stronie wiersza” oraz „Nie napisany wiersz”. Drugi tom poezji to zwyczajne wiersze o wierszach. Można by powiedzieć „chwilozofijki”. W miejscu życia autora można wyodrębnić takie tematy jak pisanie, bądź nie napisanie wiersza, picie alkoholu, spacery oraz obserwacje zachowań bliskiego człowieka poprzez pytanie czy retoryka nadaje się do wiersza. Po pierwszym czytaniu, wydaje się, że „Nie napisany wiersz” jest o wszystkim i o niczym. Brakuje mi w nim filozofii. Zwyczajnych przemyśleń na temat życia, na temat sensów istnienia ukrytych w dobieranych metaforach, w tomie tym, po prostu brakuje. To, co czego nie ma w jednym tomie, czytelnik znajdzie w tomie „Po drugiej stronie wiersza”. To tu znajdziemy głęboką filozofię, a odszukamy ją w poematach. „Przysięgał, że mówi prawdę,/ a potem tamten zjawił się i powiedział, że wszyscy kłamali./ Nienawidziłem tak samo/ jak od wczoraj kochałem./” (Przyjechali i odjechali)
Co ciekawe, oba tomy były redagowane i wydawane przez jedną osobę i w tym samym czasie, jednakże z pewną różnicą estetyczną i wizualną. Drugi tom jest w swym wyrazie poważny, obszerny, mający tylko jedną wadę, a mianowicie, na wielu stronach są lustrzane odbicia wierszy, które dodatkowo są przekreślone. Sprawia to wrażenie nieczytelności
i trochę lekceważącego podejścia redaktora do przestrzeni białej kartki. Być może jest to zamysł twórczy autora, ale niestety, zbyt mało czytelny. Natomiast tom „Nie napisany wiersz”, posiada inny feler. Bowiem, tylko pierwsza i ostatnia strona jest biała, a środkowa – czarna. Temu, najbardziej odpowiada fragment wiersza Nastrój: „Pomarszczona tafla mego czoła/ oto życie./ Zwycięstwa i porażki.”
Bogusław Jasińki, filozof, autor kilkunastu książek z zakresu filozofii i estetyki. Opowiadań „Dalej za…”, dramatów: „Etiuda na dwie”, „Do góry nogami” od wielu lat stara się rozwinąć własną koncepcję sztuki poetyckiej, i zamiast o wierszach woli mówić
o ZAsłyszeniach. Sądzę, że jest to dobra metoda na wiersz, jednakże wielorakość błahostek poruszanych w utworach nie stanowi atutu twórczości Jasińskiego. W wierszach tych, nie ma także poetyki drogi, nie ma refleksji KU. Jasiński, jest reżyserem teatralnym i performerem. Trudno się zatem dziwić, że bardziej realizuje się poprzez sztukę teatralną, dramat – a niżeli w poszukiwaniu wyrafinowanych metafor. To raczej życie Jasińskiego na uboczu, w górach powoduje ów wewnętrzny spokój i harmonię. To oznacza, że Jasiński, jest poetą już bardziej spełnionym i dokonanym. To wyciszenie powoduje, że wiersze autora „Po drugiej stronie wiersza” to jedynie ZAsłyszenia i potrzebę dokumentacji najważniejszych spostrzeżeń: „Wślizguję się wąską szczelinę bycia,/ widzę, że nic tu nie widać spoza drzew./ W mojej dokumentacji znajdują się gotowe przedmioty ZA/ Raczej więc kreślę plan, może szkic/ Trochę nagrywam, fotografuję/” (Na krawędzi)
Jako zapowiedź obu książek Bogusław Jasiński pisze: „To z potrzeby dokumentacji postanowiłem teksty te zebrać w jednym miejscu. Zapis dojrzewania, świadomość drogi – całkiem banalne, ale rzeczywiście. Sam nie wiem, co jest dalej”. W przypadku, gdy jest się maratończykiem, wypadałoby przynajmniej czuć – co jest dalej. Mieć wizję, własne zdanie, zarówno jak i w teatrze, jak i stronach zapisanych wierszem.
W przypadku obu książek, uważam, że redaktor nie sprostał zadaniu, jakie postawił Jasiński. Uważam, że oba tomy są zbyt ekstrawaganckie pod względem formy, a nie przedstawiają rzeczywistych problemów, o których pisze autor „Nie napisanego wiersza”. W przypadku ubiegłorocznych tomów Jasińskiego, potrzebna jest bardziej cierpliwość, aby znaleźć satysfakcjonujące meritum. Mnie się to udało.
Piotr Goszczycki
Bogusław Jasiński, Nie napisany wiersz, Wyd. ETHOS, Warszawa 2010.
Bogusław Jasiński, Po drugiej stronie wiersza, Wyd. ETHOS, Warszawa 2010.