XX lat Kuźni Literackiej - PODZIĘKOWANIE
Festiwal Kulturalny "FYRTEL", Gniezno, 19.10.2025, "Cukiernia Dzieńkowscy"
Chciałam opowiedzieć, czym jest Kuźnia Literacka i jak dojrzewała przez ostatnie dwadzieścia lat, rozwijając swoje obszary zainteresowań na różnych płaszczyznach – poetyckich, literackich, eseistycznych, recenzenckich i wielu innych. Ale zrobiła to za mnie w sposób przepiękny i pełen wrażliwości Agnieszka Lange.
Chciałam też przybliżyć, jak przebiegło nasze niedzielne spotkanie rocznicowe – wydarzenie pełne emocji, wspomnień i ciepła – podczas którego nie tylko mogłam opowiedzieć o działalności Kuźni Literackiej oraz o ludziach, którzy ją współtworzyli i tworzą do dziś, ale również poprowadzić spotkanie autorskie z Teresą Tomsią, Dagmarą Kacperowską i Robertem Gonerą, lecz również uczynili to za mnie z ogromnym wyczuciem i pasją Teresa Tomsia oraz Aleksander Karwowski.
Pozostaje mi zatem jedno – podziękować.
Dziękuję za wspaniałe szesnaście lat wspólnych działań twórczych, za życzliwość, otwartość i nieustanne wspieranie inicjatyw kulturalnych naszego miasta Piotrowi Wiśniewskiemu, dyrektorowi Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna.
Piotrze – dziękuję, że rozświetlasz nasze miasto festiwalami, konkursami i nagrodami, które stały się jego znakiem rozpoznawczym. To właśnie Ty powołałeś do życia najważniejszą nagrodę kulturalną Gniezna – „Królik”, będącą wyrazem uznania dla twórców lokalnej kultury.
Dziękuję Remikowi – za nieocenione wsparcie przy zakładaniu strony internetowej Kuźni Literackiej i za cierpliwą naukę informatycznych tajników. Dzięki Tobie nasza przestrzeń w sieci żyje i łączy ludzi!
Dziękuję Teresie Tomsi – że jesteś dla mnie drogowskazem i przyjacielem.
Tereniu, Twoje artykuły, eseje i wiersze wzbogacają Kuźnię o refleksję, głębię i piękno. Dziękuję, że stoisz na straży wartości, które są nam wspólne, i że przypominasz, iż słowo może być mostem, nie murem.
Dziękuję Dagmarze Kacperowskiej – za wrażliwość, mądrość i duchową czułość.
Dagmaro, nasza Różo, gdyby nie Ty, świat nie pachniałby tak pięknie... Twoja obecność nadaje Kuźni subtelny blask.
Dziękuję Igorowi Frenderowi – za nieokiełznane poczucie humoru, ogromną wrażliwość i serce.
Twoje kryminały czyta się z zapartym tchem, a śmiech, który wywołujesz, naprawdę leczy duszę.
Dziękuję Joannie Gronikowskiej, dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Witkowo – za to, że zapraszasz mnie do wspólnego propagowania literatury, dbasz o mój rozwój duchowy i jesteś pierwszą osobą, której powierzam treść moich przyszłych książek.
Dziękuję Jarkowi „Mixerowi” Mikołajczykowi – za pierwsze recenzje opublikowane na naszym portalu, za niepowtarzalne poczucie humoru, mądrość i lojalność. Dzięki Tobie słowo ma zawsze energię i rytm.
Dziękuję Olowi Karwowskiemu – za entuzjazm, pasję i ogrom wiedzy, którą z nami dzielisz.
Olo, gdyby nie Ty, Kuźnia nie miałaby tylu skrzydeł – Twoja energia i zaangażowanie dodają nam odwagi, by sięgać dalej i wyżej.
Dziękuję Władkowi Nielipińskiemu – za bezcenną pamięć utrwaloną w kadrach. Dzięki Tobie wiem, jak wyglądał świat mojego dzieciństwa zatrzymany w czasie dzięki Twoim zdjęciom.
Dziękuję Paniom Joannie Bobrzyk i Joannie Synowiec - za obrazy, którymi poszerzają metaforyczne widzenie świata. Dziękuję za Wasze niezwykłe i wzruszające podarunki!
Dziękuję moim kochanym Kuźniakom, z którymi przez piętnaście lat – od 2005 do 2020 roku, aż do czasu pandemii – rozmawiałam o literaturze, życiu i człowieku:
Violetcie Andrzejewskiej, Agnieszce Antosik, Sylwii Brzezińskiej, dr Marii Gołębiewskiej, Markowi Jabłońskiemu, Marii Karkut, Agnieszce Lage, Elżbiecie Majewskiej, Annie Piotrowskiej, Grażynie Piotrowskiej, śp. ks. prof. Antoniemu Siemianowskiemu, Krystynie Wróblewskiej.
Gdyby nie Wy, nie byłoby Kuźni Literackiej.
Dziękuję Wam za dar przekazywanej wiedzy i mądrości, za rozmowy, które uczyły pokory, wrażliwości i piękna. Za każde spotkanie, w którym rodziło się słowo, a ze słowa wspólnota.
Na koniec dziękuję Dawidowi Jungowi, redaktorowi naczelnemu Zeszytów Poetyckich – za wiarę, że to, co robię, ma sens i wartość.
Dziękuję, Dawidzie, za zaufanie i za to, że ratujesz od zapomnienia nasz świat. Jesteś jak plaster na ranę duszy – przypominasz, że poezja to nie tylko słowa, ale sposób istnienia.
19 października 2025 roku miałam zaszczyt wręczyć nagrody Kuźni Literackiej – „Hefajstos”, w podziękowaniu za bezinteresowne zaangażowanie i pomoc w działaniach naszej wspólnoty.
Otrzymali je – w kolejności alfabetycznej: Robert Gonera, Joanna Gronikowska, Dagmara Kacperowska, Aleksander Karwowski, Teresa Tomsia oraz Piotr Wiśniewski.
Irmina Kosmala