Copyfighter - Łukasz Krakowiak

COPYFIGHTER OKŁADKA

                                   PREMIERA KSIĄŻKI COPYFIGHTER ŁUKASZA KRAKOWIAKA

                             PIERWSZA DO BÓLU SZCZERA POWIEŚĆ O KULISACH POLSKIEJ REKLAMY

Copyfighter Łukasza Krakowiaka to powieść o kulisach polskiej reklamy, przedstawionych w szczery, a chwilami i dosadny sposób. Autor, były copywriter, stosując ironię i sarkazm, pokazuje realia powstawania reklam jakimi bombardowani jesteśmy od 25 lat. To historia także o tym, dlaczego reklamy są takie jakie są – niekoniecznie inteligentne i charakteryzujące się często niezbyt wymagającą formą artystyczną. Książka ukaże się 10 czerwca nakładem Wydawnictwa Nisza.

Bohaterem „Copyfightera” jest Artur, który jako młody człowiek zostaje copywriterem, znając ten zawód jedynie z filmów hollywoodzkich. W polskich realiach zamiast „fur i loftów” czeka na niego umowa śmieciowa i zgniłe kompromisy. Lawirując między prezesem cwaniakiem, cudownie nawróconym dyrektorem kreatywnym, klientką – nimfomanką i nierealnymi deadline’ami, chłopak pnie się na branżowe szczyty. Wkrótce staje na czele własnej agencji. Sytuację komplikuje pewna niezapłacona przez kontrahenta faktura. O pomoc w egzekucji długów Artur prosi zaprzyjaźnionych rosyjskich alfonsów…

„Copyfighter" to także powieść o zmaganiu się z wpisaną w pracę copywritera cenzurą,
jaką serwują codziennie klienci, masakrując często bardzo dobre pomysły dziesiątkami inwazyjnych i absurdalnych „poprawek”. Im bardziej bez polotu i błyskotliwości, tym strawniej dla klienta oczekującego zwykle mierności i przeciętności, twierdzącego jednocześnie, ze takie komunikaty czytelne są dla mało wymagających odbiorców. Tylko czy ów odbiorca to nie jest jedynie zasłona,
a wymagany płytki komunikat odpowiada de facto na potrzeby przedstawicieli działów marketingowych? Książka napisana jest syntetycznym, copywriterskim językiem, co też zważając na temat i zawodowe doświadczenie autora, podbija jej autentyczność.

Copyfighter to przede wszystkim moje do bólu szczere, a chwilami wręcz brutalne, rozliczenie
z samym sobą, czyli z gościem, który dość łatwo i w sumie niedrogo przehandlował co istotniejsze ideały młodości. To również rozliczenie z branżą, która choć kosztowała mnie mnóstwo zdrowia
i nerwów, nadal w jakiś chory sposób mnie fascynuje. –
mówi Łukasz Krakowiak.

                                                                                      ***

Łukasz Krakowiak –ur. 1975, z wykształcenia anglista, z zamiłowania już nie tak bardzo. Przez
12 lat, jako copywriter i dyrektor kreatywny, walczył z wiatrakami w kilku warszawskich agencjach reklamowych. W wyniku doznanych w tej walce obrażeń postanowił zostać pisarzem. Głęboko wierzy, że obcy są wśród nas. I że dekują się w działach marketingu.