Poezja w łodzi wieczności - Vlasta Mladenović

Autor recenzji: Zbigniew Masternak
Tom Poezja w łodzi wieczności to książka programowa – nie tylko w sensie światopoglądowym, lecz także etycznym i historycznoliterackim. Vlasta Mladenović, poeta o ugruntowanej pozycji w literaturze serbskiej, proponuje czytelnikowi poezję świadomą swej roli: poezję, która ma ocalić, nazwać chaos, przeprowadzić przez katastrofę współczesności niczym biblijna arka.
Już w otwierającym tom wierszu „Budulec na łódź” pojawia się figura poety-budowniczego, który z „rodowodu słów” konstruuje przestrzeń schronienia:
„Świadom przyszłej Atlantydy,
przygotowuję papiery, budulec na łódź
spisując rodowód
z wszelkiego rodzaju słów”.
To jeden z kluczowych momentów tomu: poezja zostaje tu nazwana ostatnim narzędziem pamięci i ratunku, odpowiedzią na cywilizacyjny potop. Mladenović konsekwentnie buduje wizję świata po katastrofie – świata, w którym historia, kultura i metafizyka są w stanie rozpadu, lecz jeszcze nie zniknęły całkowicie. Poezja Mladenovicia jest głęboko intertekstualna. Autor prowadzi dialog z Homerem, Orfeuszem, Rimbaudem, Nietzschem, Andriciem, Różewiczem, Miłoszem, Borgesem. Te nazwiska nie są ornamentem – stanowią żywe punkty odniesienia, elementy duchowej genealogii poety.
W wierszu „Nie płacz za Troją” antyczna metafora zostaje przepisana na język współczesnego doświadczenia:
„Nie płacz za Troją,
nawet jej nie było,
podążaj swoją drogą,
śladem serca swego”.
Troja – symbol wielkiej narracji, mitu założycielskiego – okazuje się iluzją. Pozostaje tylko indywidualna droga, wiersz jako jedyne „całe życie”. Ta deklaracja pokazuje jednocześnie rozczarowanie historią i wiarę w jednostkowe doświadczenie słowa.
Silnie obecny jest również ton krytyczny wobec współczesnej kultury literackiej. W utworach takich jak „Gdzie są neoterycy”, „Literaccy feudaliści” czy „Poeci, ostatni masochiści” Mladenović bezlitośnie obnaża mechanizmy władzy, koniunkturalizmu i pustki środowisk literackich. Poezja jawi się tu jako praktyka ryzykowna, niemal ascetyczna:
„Wiem, że poeta jest
świadkiem bez ochrony
i że sam nic nie może”
(Poeta, świadek bez ochrony).
Istotnym wymiarem tomu jest jego religijno-metafizyczna głębia. Bóg nie jest tu abstrakcyjnym pojęciem, lecz realnym adresatem wiersza. Wiele tekstów ma formę modlitwy, skargi lub rozmowy z Absolutem. W utworze „Łazarzowa” poeta wzywa do przebudzenia duchowego: „Obudź się, powstań Łazarzu!” To poezja, która sprzeciwia się ironii i chłodnemu dystansowi – Mladenović wybiera patos kontrolowany, świadomy swojej ceny, ale konieczny w świecie pozbawionym sensu.
Vlasta Mladenović należy do najważniejszych współczesnych poetów serbskich nurtu refleksyjno-etycznego. Jego pozycja jest ugruntowana nie tylko liczbą opublikowanych tomów (ponad trzydzieści), lecz także działalnością krytycznoliteracką, antologiczną i redaktorską. Jest twórcą rozpoznawalnym, wielokrotnie nagradzanym (m.in. prestiżową nagrodą „Drainčeva”), obecnym w kluczowych antologiach i leksykonach literatury serbskiej. Co istotne, Mladenović funkcjonuje poza literackim centrum Belgradu, świadomie lokując się na peryferiach – co wzmacnia jego wiarygodność jako poety niezależnego. Jego twórczość bywa określana jako „sumienie poezji serbskiej”: nie ulega modom, nie wpisuje się łatwo w strategie rynkowe, pozostaje wierna przekonaniu, że literatura ma obowiązki wobec prawdy, pamięci i wspólnoty. Międzynarodowa recepcja – liczne przekłady, edycje zagraniczne, obecność w kulturach pozaeuropejskich – dodatkowo potwierdza rangę autora jako poety o znaczeniu ponadlokalnym.
Poezja w łodzi wieczności to tom wymagający, gęsty od sensów, świadomie anachroniczny w najlepszym znaczeniu tego słowa. To książka, która stawia opór powierzchowności i zapomnieniu, przypominając, że poezja – nawet jeśli bezsilna – pozostaje jednym z ostatnich miejsc prawdy. Mladenović nie oferuje pocieszenia łatwego ani efektownego. Oferuje wiersz jako schronienie, słowo jako akt odpowiedzialności i pamięci. W czasach rozpadu jest to propozycja radykalna – i dlatego tak potrzebna.
----------------------------------------------------
Vlasta Mladenović, Poezja w łodzi wieczności, przekład Olga Lalić-Krowicka, Wydawnictwo Ruthenus, Krosno 2024.
