Coetzee, Afryka, capoeira i... refleksja

Afrykańska kultura w której zakorzeniona jest zarówno capoeira jak i twórczość pochodzącego z Republiki Południowej Afryki Johna Maxwella Coetzee, rozgościła się w niedzielne (20 września) popołudnie w Gnieźnie na dobre. Wlazła między myśli zebranych i wpełzła do ich serca. I skłoniła raz jeszcze do zastanowienia się nad relacjami między człowiekiem imperialnym, a kolonialnym – do których większość dziś dla poprawności semantycznej dodaje przedrostek „post”.

Czytaj więcej...

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

26 września 2009 r. przez miasto przeszła grupa niebezpiecznych gnieźnieńskich szaleńców. Informujemy, iż pod osłoną nocy, uzbrojeni w ostre miecze słów, zapaleńcy literatury współczesnej napadli na całkowicie bezbronną osobę Richarda Yatesa. Podążając  jego „Drogą do szczęścia”, wydeptali wraz z nim kilometry słów, wyostrzali zmysły, wybudzali z wakacyjnej ospałości niebezpieczną wyobraźnię. Książka dla Kuźniaków okazała się ważnym doświadczeniem, którym hojnie dzielili się podczas pięciogodzinnego spotkania. Motyw zdrady, aborcji, czy samobójstwa zadawał często brutalne ciosy zaskoczonym czytelnikom.

Czytaj więcej...

Spotkanie z Coetzee`m

Ledwie Gniezno ostygło po lirycznej lawinie "Słowo-Tokiem" płynącej, a już  powietrze rozpala nowa wulkaniczna materia.
Spokojnie. To płonie ogień kolejnego wydarzenia kulturalnego.

Czytaj więcej...

W poszukiwaniu Piękna…

12 września 2009 r. miało w Gnieźnie miejsce niezwykłe wydarzenie. Na sześć godzin  ulice naszego miasta stały się nośnikami słów niezwykłych, bo lirycznych. Swoje wiersze czytali gnieźnieńscy poeci:

Czytaj więcej...