Z nutą autoironii – Eugeniusz Toman
Jacek Soliński i Teresa Tomsia, 24 IV 2025 © Eugeniusz Toman
Przecież byliśmy przed początkiem wszystkiego /
jak nić horyzontu którą sfastrygowano /
z nieskończonością // ulotnym istnieniem.
Rafał Żebrowski, Czemu nas opuszczają
Wśród obrazów i linorytów, z książką Rafała Żebrowskiego Póki myśl krąży w ręku, powitał nas w bydgoskiej piwnicy artystycznej Jacek Soliński. Od kilku dziesięcioleci jest to znane miejsce wieczorów twórczych i rozmów o sztuce. Tym razem rozmowa toczyła się o późnym debiucie warszawskiego autora, który odszedł niedawno w nieoczekiwanych okolicznościach, pozostawiając nam swoje dzieło. O głównych wątkach, o wartości przyjaźni, szacunku dla tradycji i historii w jego wierszach mówiła poznańska poetka Teresa Tomsia, która tę książkę przygotowała do druku we współpracy z żoną poety prof. Zofią Borzymińską. Życiorys i dorobek naukowy autora przedstawił zebranym malarz Jan Kaja, drugi z gospodarzy wieczoru, on też wspólnie z nami czytał wybrane utwory z tomiku. Poeta zapewne radowałby się, gdyby usłyszał brawa, jakie otrzymał wiersz Pychówka wiślana:
Moje małe królestwo
na ziarnie grochu wędrująca wyspa
powinna tu być jedna palma
nieco piasku wiecznie świecące słońce
żadnych klimatycznych ekstrawagancji
lampion księżyca zapala się dyskretnie
gdy przychodzi nastrój scen intymnych
ale jest stara pychówka wiślana
z niechlujnie pozbijanych desek
lepiej nie gładzić jej w chwili rozmarzenia
bo szorstką ma skórę za pieszczotę zrani
sumiennie bierze wodę i godnie nie tonie
w sumie i tak nieźle
tylko bolą ramiona od ciężkich wioseł
zupełnie jakby mi się miały
wyrżnąć skrzydła
Przyjaciele Galerii Autorskiej w Bydgoszczy, 24 IV 2025 © Eugeniusz Toman
Uczestnikami spotkania byli pisarze, malarze, dziennikarze, przyjaciele Galerii Autorskiej, a pytania dotyczyły języka poezji w sensie szerszym i kierowane były do poetki także jako do krytyka literackiego. Głos zabrał prof. Marek K. Siwiec oraz Grzegorz Grzmot-Bilski (filozofowie-poeci spierali się o obecność metafizyki w poezji współczesnej). Eseistka Hanna Strychalska zauważyła, że zarówno Rafał Żebrowski, jak i Teresa Tomsia z jej Chłodnymi strugami, z poematem dla przyjaciela Jeszcze strumień płynie, który w drugiej części spotkania został zaprezentowany, „zanurzeni są w tradycji i mocno odczuwają dolegliwości człowieka współczesnego, ich wiersze ukazują indywidualny los w uniwersalnym wymiarze, w zmaganiu człowieka o dobro, o wspólne wartości”. Istotnie, poezja obojga autorów, mimo odmiennych poetyckich dykcji, bierze źródło z konkretu i mówi o rzeczywistości, wskazując na konteksty społeczne i polityczne – w imię „sensu umierania”, w imię sensu istnienia, „w ascetycznym tonie” czy – jak u Tomsi – w lirycznym poruszeniu: „dlaczego z nimi / dlaczego jesteśmy”. Prezentacji poezji towarzyszyła wystawa linorytów Jacka Solińskiego i obrazów Jana Kaji – oba tomiki zostały wydane w ich Galerii Autorskiej. Z plakatu patrzył na nas czujnie poeta, żebyśmy nie popadli zbytnio w ton patetyczny, a przypominali pogodnie jego barwną osobowość z należną nutą autoironii (Elegia nieheroiczna):
aż dziw że jeszcze pragniesz
zachować godność podczas tej
nieodwołalnej emigracji
z czasu i przestrzeni
będących twą własnością
– więc chyba jesteś gotowy
Bydgoskie środowisko artystyczne, tak jak w całym kraju, z żalem w grudniu żegnało człowieka, lecz wiosną wita radośnie poetę z jego dziełem wśród innych współczesnych poetów i wsłuchuje się w jego osobny, niepowtarzalny „głos nad chaosem”. Dziękujemy za wspólne godziny metafory i wspominania.
-----------------------------------------------------------------------------
Eugeniusz Toman – autor opowieści lotniczych, wierszy, wspomnień, redaktor książek. Wkrótce ukaże się jego nowa proza Odlecieli z „Gniazda Orląt”. Mieszka w Poznaniu.