Irmina Kosmala - Lekcja dojrzałości i inne wiersze
Zagłada
Przerębel nocy tuż przed martwym świtem
pęka pod naporem twojego oddechu
Niemoc ogarnia każdy atom ciała
W cienkim bunkrze z iluzji
szukamy ratunku
Nie ma dnia
bezmoc w beznocy sączy się niemrawo
Dymy kłamstw wsiąkają
naszym duszom w płuca
Nie ma schronu zachód dawno zaszedł
na swoje wygodne połacie wykrętów
Być może ten zacisk co ci puścił w głowie
powróci na miejsce – i będzie jak dawniej.
Chcesz świata bez granic – wysadzasz granice
naszej wytrzymałości
by ciebie nie zgładzić
Więcej wierszy autorki można znaleźć na stronach: recogito.eu