Pantera w piwnicy - Amos Oz

Pantera w piwnicy Oz.jpg

Autorka recenzji: Irmina Kosmala 

 

A co czai się w Twojej piwnicy?

 

Przed nami kolejna fikcyjna opowieść – bajka o cudownie odtworzonym dzieciństwie, które  nierozerwalnie spaja ze sobą to, co zabawne i smutne. To również opowieść o żydowskiej mądrości, talmudycznych pytaniach ukrytych w historii chłopca, który ledwie przekroczył próg dzieciństwa. W niniejszej książce znajdziemy również próbę odpowiedzi na wiecznie otwarte pytania: czym są prawda, odwaga, lojalność, pokusa....

Pantera w piwnicy to chyba jednak przede wszystkim opowieść o naiwności dzieciństwa. Akcja powieści Oza rozgrywa się w 1948 roku w Palestynie, tuż przed narodzinami Izraela. Żydzi agitują za własnym krajem, ONZ gra na zwłokę, a Brytyjczycy próbują wymusić pokój między Żydami a Arabami, mimo że ci drudzy mają rozpocząć atak, gdy tylko ONZ usankcjonuje utworzenie państwa żydowskiego. Dla Żydów zarówno okupujący Brytyjczycy, jak i groźni Arabowie są wrogami.

 Narrator wspomina ten niespokojny okres, kiedy w wieku dwunastu lat wraz z dwoma najlepszymi kumplami stworzył podziemną organizację FOD (Freedom or Die), by zaatakować Brytyjczyków. Los chciał, że w tym samym czasie bohater zaprzyjaźnił się z łagodnym brytyjskim sierżantem, przez co stworzona przez niego organizacja uznała go za zdrajcę -  widziano go bowiem, jak przyjmował prezenty w postaci lemoniady i krakersów od wroga.

Poznajemy więc chłopca u progu dojrzałości, któremu przyszło żyć w niespokojnych czasach, których nie rozumie. Wnikliwe opisy czasu i miejsca wprowadzają nas w nastrój tych niepewnych czasów i desperację Żydów, by stworzyć bezpieczną przyszłość pełną autonomii i siły. Wszystko po to, aby nie dźwigać nigdy więcej ciężaru po terrorze i wyniszczeniu Holokaustem.

Bardzo ciekawie i niejednoznacznie rozpisana została postać głównego bohatera. Proffy boi się bycia zdrajcą, ponieważ zadaje się z wrogiem, ale próbuje uzyskać od niego informacje o brytyjskich ruchach, aby przeciwdziałać samopotępieniu. Nigdy nie podaje żołnierzowi swojego imienia. Jego dwaj towarzysze nie znając pobudek zbratania się ż Brytyjczykiem, postawili przyjaciela przed sądem, oskarżając go o miłość do wroga. Bohater broni się, ale dostrzega w sobie tę ambiwalencję.

Pytanie, które staje się problemem dotyczy tego, co stanowi zdradę zaufania, jak również czym jest sprawiedliwość. Żydzi mieli dość Europy, dość prześladowań. Ale co oni robili? Czy ich nowe państwo nie zamieniłoby Palestyńczyków w nowych Żydów? Czy to byłaby sprawiedliwość? Brytyjczycy są ich wrogami, ponieważ blokują ustanowienie Izraela, ale czy wszyscy są tacy źli? Wydają się uprzejmi i wcale nieagresywni. Czy wobec tego zabicie ich jest odpowiedzią na cokolwiek?

W każdej piwnicy czai pantera. Może to być pozytywna cecha, ale może to być przemoc i destrukcja. Kto zna się na panterach? Czy sprawiedliwość jest dla jednego, czy też taka sama dla wszystkich? Jak rozwiązać te pytania? Czytając niniejszą książkę, napisaną tak zwodniczo prostym stylem, można pytać i pytać w nieskończoność. Jednak odpowiedzi należy odszukać poza tekstem.

I jeszcze jedno. W tej powieści odnajdziemy powtarzające się motywy, typowe dla prozy Amosa, na przykład jego miłość do książek. W jego pismach często pojawia się samotne dziecko (młody chłopiec) o imponującej wyobraźni. Jest jeszcze kwestia lojalności i miłości. Jak okazujemy miłość? A jak ją udowodnić? Ta powieść dobrze zadaje te pytania. Wiem, że brzmi to sentymentalnie, ale naprawdę czułam przesłanie nadziei emanujące z tej książki. Podoba mi się, jak udało się opowiedzieć narratorowi o konkretnym okresie czasu, a jednocześnie poruszyć tematy, które są zasadniczo uniwersalne i ponadczasowe.

Pantera w piwnicy służy więc zarówno jako doskonałe spojrzenie na życie w Jerozolimie przed stworzeniem Izraela, jak i wspomnienie z dzieciństwa. Może być zatem czytana zarówno dla jednego, jak i dla obu.

 

--------------------------------------------------------------------------------

Amos Oz, Pantera w piwnicy, przeł. Danuta Sękalska-Wojtowicz, Wydawnictwo Rebis, Poznań 2009.