TO JUŻ CZTERY LATA!
Okruchy wspomnień
29 listopada, w Centrum Aktywności Społecznej LARGO świętowaliśmy czwarte urodziny naszej KUŹNI. Naszej – tak chyba myślą wszyscy Kuźniacy, choć pomysł należał do Irminy, która koordynuje każdym spotkaniem i pilnuje, by rozmowa nie zeszła na dalekie literaturze tory. (Dzięki, Irmino! Za to, że nas zebrałaś i zmobilizowałaś do wspólnych spotkań przy dobrym słowie!).
OD PRZYJACIÓŁ KUŹNI
Z okazji zbliżającej się czwartej rocznicy Kuźni Literackiej dr Stanisław Bortnowski przesłał nam upominek w postaci scenariusza zajęć półwariackich, do przeprowadzenia, na przykład, z uczniami w liceum.
Dzielimy się tym podarunkiem z Wami. Wystarczy kliknąć tutaj
Z kolei od redaktora naczelnego Latarni Morskiej, Lecha M. Jakóba, otrzymaliśmy Antologię polskich opowiadań.
NIKE dla gnieźnianina
Z wieży kościoła na końcu długiego rynku
widać dalekie czarne góry.
Z wierzchołka góry
widać daleką wieżę białego kościoła.
Niemodlin.
Bezbożna msza podziwu pełna*
ZAUFAŁEM - NIE ZGINĘ!
1 września, piątek (wieczór)
Trudno mi pisać, trudno mi poskładać myśli...Więc jednak wojna.
Wróg w granicach, a ja?
Boże, jakże chciałbym być wśród moich żołnierzy... jestem żołnierzem, jestem Polakiem, jestem mężczyzną…
Jestem Twoim kapłanem... Jestem Twoim dzieckiem!
Wybacz Ojcze moją gorączkę, mój zapał, moją miłość.
Pokój bez okien - Krzysztof Szymoniak
Ta mała książka nie miała prawa powstać, a jednak jest. Ja, mieszkając w Gnieźnie, nie miałem prawa poznać pewnej młodej, zmęczonej kobiety, która żyje i pracuje w Kępnie, a jednak ją znam. Te wiersze (…) nie miały prawa ujrzeć światła dziennego, a jednak ujrzały…
(ze wstępu)