Dzieje Rosjan. Od Rusi wikingów do Rosji Putina - red. Leszek Będkowski

Dzieje Rosjan 2015

autor recenzji: Paul Ree

 

Historia Wielkiej Rosji w pigułce

 

                         Niechaj Moskal w las idzie pytać się dębiny,
                         Kto jej dał patent rosnąć nad wszystkie krzewiny.

                                                                      Adam Mickiewicz

 

Lekturę „Dziejów Rosjan. Od Rusi wikingów do Rosji Putina” rozpoczynam od końca. Bo i temat ostatnio bardzo nośny, frapujący i dzielący moich pobratymców na „rusofobów” i „rusofilów”. Generalnie: "rusoświrów". Rozdział „Dokąd zmierzają Rosjanie” napisany wprawną ręką dra Marka Menkiszaka próbuje zmierzyć się z powyższym pytaniem, ukazując sylwetkę Władimira Putina holistycznie: kreśląc zarówno ciekawy rys psychologiczny, jak i przybliżając jego drogę do osiągnięcia władzy. Przeczytamy w tym miejscu wiele cierpkich słów odnośnie prowadzonej polityki gospodarczej i zagranicznej Rosji Putina. Dowiemy się między innymi, że Rosja jest obecnie w gospodarczej stagnacji, zły klimat inwestycyjny nie sprzyja popytowi , a niedorozwój technologiczny skazuje kraj na posiłkowanie się nowoczesnymi gospodarkami , np. chińskimi.

Z kolei rosyjska agresja na Ukrainę doprowadziła do największego od zakończenia zimnej wojny pogorszenia stosunków Rosji z Zachodem. Marek Menkiszak wieszczy kontynuację agresji Rosji na to państwo. Jak zresztą swego czasu rzekł Karol Marks: „Ale cóż się właściwie zmieniło? Czy zmniejszyło się niebezpieczeństwo? Nie. Tylko ślepota intelektualna klas rządzących w Europie doszła do swego zenitu. Polityka Rosji jest niezmienna, co przyznał oficjalny historyk moskiewski Karamzin. Jej metody, jej taktyka czy manewrowanie, mogą się zmieniać, ale gwiazda polarna tej polityki – opanowanie świata – jest gwiazdą stałą”.

Autor zwraca uwagę, że ostatnio coraz bardziej zacieśniana współpraca Rosji z Chinami powoli coraz bardziej staje się asymetryczna na korzyść Chin, które – jak dowiemy się z artykułu – korzystają z osłabienia pozycji Moskwy. Rosja bowiem coraz bardziej np. uzależnia się od chińskich kredytów, technologii i surowców.

Putinem postraszy nas również Paweł Kowal, historyk i politolog, odpowiadając Justynie Prus na pytanie postawione przez nią w wywiadzie, dlaczego boimy się Rosji i jej „cara”.

 

Obszerna, bogato inkrustowana książka wydana przez POLITYKĘ, została opracowana przez wybitnych autorów – historyków, politologów i analityków Wschodu. Stanowi niewątpliwie kompendium wiedzy na temat dziejów Rosji i jej mieszkańców. Poza faktami historycznymi, opisanymi wciągającym i jasnym językiem, przybliża w formie kalendarium najważniejsze daty z historii Rusi, Rosji i ZSRR, mapy imperium oraz dynastie i ich władców.

Książka ma tę zaletę, że jest syntetyczna. Chętnie zmierza się z narosłymi mitami wokół naszego Wielkiego Wschodniego Brata. Polecam!