Za nami Międzynarodowy Festiwal „Literatura do Poznania” (PIĄTEK)

dawid i Łucja wrzesien 2024.jpg

Dawid Jung i Łucja Dudzińska (prezesi Stowarzyszenia Pisarzy Polskich oddział w Poznaniu)

 

Bohaterem spotkań, w których udało mi się uczestniczyć było Słowo, Słowo pisane przez duże „S”.
Podczas prezentacji dokonanej w Bibliotece Raczyńskich w piątkowe popołudnie, poprzedzone recitalem Piotra Ogorzałka oraz warsztatami literaturoznawczymi z prof. Elżbietą Juszczak, okazało się, że poezja nie rządzi się prawem odpowiedniości czy prawdziwości, lecz prawem podmiotowego zaangażowania, w którym odbiorca rozpoznaje afektywną twórczą pracę pisarza, której ostatecznym celem jest nade wszystko poszerzenie własnej podmiotowości.

Po to właśnie spotykamy się z twórcą i jego dziełem, z jego gotowością do nieustannego przekraczania siebie (bo owa transgresja to cena, jaką płaci się za zajmowanie się literaturą), by „kolekcjonować” i tym samym  poszerzać swój zbiór rozmaitych języków.

Tego niezwykłego popołudnia – jako widzowie, odbiorcy tekstów  - przekonaliśmy się, co to znaczy partycypować we wspólnocie. Przemawiały do nas wzruszające słowa Krzysztofa Szymoniaka czy Elżbiety Juszczak – kreacja ich światów zbliżała nas do ich języka i sprawiała, że ów język, który fascynuje, poszerzał horyzont naszego świata.

Cudowne doświadczenie!

Utwory innych twórców Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (Teresa Tomsia, Jerzy Grupiński, Szymon Kantorski, Małgorzata Południak, Anna Błasiak, Katarzyna Michalewska, Ewa Olejarz, Anna Nowaczyńska, Ka Klakla, Mikołaj Bogajewicz, Tomasz Fijałkowski, Leonard Rosadziński, Mariusz Olbromski, Joanna Wicherkiewicz, Marek Czuku, Dawid Jung, Łucja Dudzińska) sprawiały, że staliśmy się na chwilę „pożeraczami słów”. Urzekała nas i niosła niewątpliwie lekkość języka, wyrażająca niekiedy skomplikowane problemy filozofii egzystencjalnej.

Jednak nie czarujmy się. Tekstów przez nas pochłoniętych było tak wiele (zbyt wiele!), aby można je było poddać głębszemu, a nie naskórkowemu kolekcjonowaniu nierzadko wykluczających się obrazów i doświadczeń. Z tego też powodu do domów swych powróciliśmy z doznaniem nieledwie krótkotrwałej rozkoszy.

 

Piotr Ogorzalek.jpg

Piotr Ogorzałek

Krzysiu Szym 09 2024.jpg

Krzysztof Szymoniak

Ela Juszczak 09 2024.jpg

Elżbieta Juszczak

Jerzy Grupi 09 2024.jpg

Jerzy Grupiński

Teresa Tomsia 09 2024.jpg

Teresa Tomsia

Margo 09 2024.jpg

Małgorzata Południak

Ania Błasiak 09 2024.jpg

Anna Błasiak

Marek Czuku 09 2024.jpg

Marek Czuku

 

Wieczorem odbył się wykład Profesora  Piotra Müldnera-Nieckowskiego na temat frazeologii. Następnie autor "Wielkiego słownika frazeologicznego" (zawierającego siedemnaście tysięcy artykułów hasłowych i blisko sto tysięcy wyrażeń, zwrotów i fraz) wraz z Panią Profesor Elżbietą Juszczak został zaproszony do rozmowy na temat "Współczesnej kultury wobec kryzysów", którą wraz z Dawidem Jungiem moderowałam.

Wychodząc od etymologii słów "kultura" i "kryzys", staraliśmy się zawęzić obszar rozmowy do pojęć nam najbliższych - kryzysu w literaturze. W tym celu powołałam się na Korespondencję literacką, w której bohater spotkania explicite rozprawiał się ze współczesną krytyką oraz literaturą.

Z kolei Profesor Elżbieta Juszczak odniosła się do niesamowitej, nierzadko porażającej wręcz profetycznej publicystyki niektórych dziennikarzy, potrafiących dziesięć lat wcześniej wyczuć pismo nosem i przewidzieć wojnę Putina z Ukrainą czy na Bliskim Wschodzie. Do takich wizjonerów Pani Profesor zaliczyła również twórczość Houellebecqua.

Arcyciekawe spotkanie trwało zbyt krótko i wraz z zaproszonymi gośćmi obiecaliśmy rozwinąć je w dłuższy panel dyskusyjny podczas przyszłorocznego festiwalu.

Prof Muldner Nieckowski 09 2024.jpg

Prof. Piotr Müldner-Nieckowski

 

Dziękuję Dawidowi Jungowi, Igorowi Frenderowi oraz Łucji Dudzińskiej - wspaniałym organizatorom dorocznego festiwalu -  za zaproszenie mnie do współuczestnictwa w tym niecodziennym przedsięwzięciu.

 

                                                                                         Irmina Kosmala