1435 milimetrów - Marek Zienkowicz
Nieczęsto jest okazja, aby trzymać w ręku solidny debiut prozatorski. Ukazała się bowiem książka Marka Zienkowicza „1435 milimetrów”. Tytuł ten, brzmiący nieco technicznie, nawiązuje do odległości normalnego rozstawu toru, a także trafnie sugeruje zawartość książki.
Erynie - Marek Krajewski
„Reklama dźwignią handlu” – to znane przysłowie sprawdziło się po raz kolejny, tym razem w przypadku produktu, którego intensywna promocja była jeszcze niedawno stosunkowo rzadkim zjawiskiem. Chodzi oczywiście o książkę, a konkretnie o „Erynie” Marka Krajewskiego. W pierwszej połowie 2010 roku okładka tej pozycji pojawiała się na plakatach, planszach ustawionych w księgarniach, a także w lokalnej i ogólnopolskiej prasie. Zupełnie niezwykłym zabiegiem były również bilbordy, z których przenikliwe spojrzenie domniemanej erynii przeszywało mijających ją czytelników. W opiniotwórczych stacjach radiowych czytano fragmenty tej powieści, a liczne „mądre głowy” zachęcały do jej lektury. I jak tu się oprzeć, i nie kupić?
Etos lewicy - Andrzej Mencwel
Jak lewica to od razu komunizm, PRL i Stalin. Albo względnie Kwaśniewski, ośmieszone SLD i ci okropni czerwoni. Bo innej historii nie znamy, albo nie chcemy znać. Na pewno jednak nikt nas o niej nie uczy i nie snuje opowieści o skompromitowanej idei czekającej na reinterpretację.